Data audycji: 1 marca 2021
Tytuł oryginalny: ??? Sztuka dawania/otrzymywania feedbacku
Opis: Jak co tydzień- rozmawiamy o IT i nie tylko. Feedback może wpłynąć na całą naszą karierę, ale też życie- zwłaszcza to wewnętrzne. Jak to jest/było u was? Zapraszam do dyskusji ???
Współprowadzący: Jan Rutkowski, Arkadiusz Wasilonek
Audycja odbyła sie w ramach inicjatywy dev-radio.pl
To już piąte spotkanie na Clubhouse w poniedziałkowy wieczór, kiedy to wspólnymi siłami próbowaliśmy sobie odpowiedzieć na kilka bardzo ciekawych pytań: czym jest feedback? Jak dawać feedback? Po co dawać feedback. I tak zdołałam spisać kilka refleksji na temat informacji zwrotnej w formie pisanej i rysowanej. Miłej lektury!
Feedback jako narzędzie
Czym jest feedback? Definicje mówią o informacji o reakcji na dany temat: sytuację, produkt, zachowaniu. W miejscu pracy ta informacja mająca na celu rozwój. W procesie dawania feedbacku są zawsze dwie strony: dająca i otrzymująca. Obydwie role nie są łatwe – feedback może być zarówno pozytywny jak i negatywny. Podczas naszej rozmowy padło stwierdzenie, że „feedback jest narzędziem” i tutaj z mojej perspektywy zgodzę się i to bardzo! Narzędzia służą jakiemuś celowi: młotek służy wbijaniu gwoździ, jednak nieumiejętnie użyty możne nam obić paluszek, albo co gorsze zrobić dziurę w ścianie. Czy istnieje instrukcja: jak używać młotka? No raczej nie bardzo: znasz swój młotek (albo młot), znasz materiał, z jakiego zrobiona jest ściana, widzisz kaliber gwoździa. Ile razy trzeba uderzać w gwóźdź, by się wbił na odpowiednią głębokość? Z jaką siłą wbijać gwóźdź? Tak samo jest z feedbackiem – idąc metaforą młotka – nie użyjesz wielkiego młota do gipsowej ściany. Trzeba logicznie podejść do sprawy i… ją „wyczuć”. Tylko jak?
Bez empatii ani rusz
Młotek – ściana: ja używam i dobieram młotek adekwatnie do tego, co chcę osiągnąć – wbić gwóźdź na odpowiednią głębokość, by dać mu zadanie: powiesić obraz czy też powiesić szafkę kuchenną. Mamy zatem cel, a feedback (młotek) ma nam w tym zwyczajnie pomóc, jednak musimy „poznać” ścianę, na której chcemy zawiesić cokolwiek – sprawdzić czy nie pokruszy się od samego patrzenia na nią? Jak to zrobić? I tu z pomocą przychodzi empatia. Jeżeli mam dać feedback o sytuacji ze stand-up’u, a widzę, że osoba, która otrzyma ten feedback przechodzi przez gorszy czas, nie użyję „młota”, ale „młotka”. Czasami ściana to czy tak naprawdę czysty beton i muszę użyć wiertary udarowej, by przebić się przez grubą warstwę samouwielbienia.
Trochę zasad
- Rozmawiamy jak najszybciej się da, choć nigdy w emocjach,
- Najlepiej jest dawać feedback bezpośredni osobiście, w rozmowie mówionej (nie pisanej), są też inne formy, np. Pisana.
- Feedback nie jest zestawem porad, choć może zawierać sugestie jak rozwiązać sytuację następnym razem
- Rozmowa jest o konkretach: sytuacji, wynikach, a nie osobie
- Nie nadajemy nikomu żadnych cech, np. „Jesteś głupi”,
- Nie oceniamy osoby
- Podajemy konkretne fakty – z nimi się nie dyskutuje
- Nie zostawiamy pola do interpretacji i słownej przepychanki
- Feedback dajemy z zaufaniem i otrzymujemy z zaufaniem – w teorii
Druga strona medalu, czyli jak przyjąć
Pozytywny
To chyba super łatwe! Przyjąć dobre słowa. Jednak zawsze przyjmujmey proaktywnie. Po co daje się dobry feedback? By wzmacniać dobre zachowania, więc jeżeli coś jest ok i dostaniesz dobry feedback to jest znak do tego, że: jesteś w tym dobry/dobra i rób tak dalej. Jeżeli okaże się, że to była jednorazowa akcja – trudno, ale musisz pamiętać, że jeżeli zostało coś dostrzeżone w Tobie – będzie to też oczekiwane od Ciebie.
Negatywny
„Dostałam dziś negatywny feedback” – czy to znaczy, że coś przeskrobałam? No niekoniecznie – raczej tu chodzi o to, bym następnym razem mogła zrobić coś lepiej. Istnieją takie obszary, w których moja wiedzia/umiejętności mogła zostać wykorzystana inaczej lub warto poszerzyć je, by uniknąć niechcianej sytuacji, albo by zwyczajnie móc pójść dalej – jeżeli feedback dotyczy naszej wydajności w pracy. Tak oczywiście dzieje się w idealnym świecie, gdzie nie istnieją emocje jak wstyd. Negatywna informacja zwrotna może wywołać mało konstruktywne emocje i zamiast wbić gwóźdź na przestrzał.
Podsumowując
Jak widać to nie jest łatwe, dlatego jeżeli jesteśmy przyzwyczajeni do dawania/otrzymywania feedbacku — przychodzi nam dużo łatwiej zrozumienie jego istoty. Dlatego feedback powinien stać się pewnego rodzaju nawykiem, więc teraz pomyśl: jak często otrzymujesz feedback? Jak często go dajesz? A jak często prosisz o niego? A co najważniejsze: czy doceniasz?
Książki wymienione przy dyskusji
Szef wymagający i wyrozumiały Jak skutecznie zarządzać, nie tracąc ludzkiego oblicza
Kim Scott
Gdy regułą jest brak reguł. Netflix i filozofia przemiany
Hastings Reed , Meyer Erin
Pięć dysfunkcji pracy zespołowej
Lencioni Patrick